sobota, 12 grudnia 2015

Sofix Club : Opowiadanie 3 Sezon 1

Sirènes à l'école.

Czarodziejki szły za swoją mentorką/wychowawczynią do swoich nowych pokoi.
-Dziewczęta!Oto wasze pokoje!-wskazała nauczycielka na zielone drzwi.
Dziewczęta podekscytowane otworzyły drzwi. ich oczom ukazał się duży salon , w którym były kolejne pary drzwi. Nowicjuszki szukały swoich imion na drzwiach.

Karina weszła do pokoju wraz z Katherin z którą dzieliła duży pokój.
Jedna strona była ciemna w kolorach : granatu,ciemnego niebieskiego oraz lekką czernią.
Była to strona Katherin.
Młoda czarodziejka od razu położyła się na swoim miękkim czarnym łożu.
Natomiast strona Kariny nie była zbyt jasna nie różniła się zbytnio od strony swojej koleżanki.
Miała kolory : niebieskiego zielonego z  małą ilością bieli.

Kolejna para przyjaciółek która znalazła swój pokój to : Miranda i Diana.
Ich pomieszczenia były bardzo podobne do pomieszczenia Kariny i Katherin.
Ich pokoju były, jednak bardziej pełne przepychu.
Diana od razu znalazła swój kącik do projektowania, natomiast Miranda do malowania.
Crystal również znalazła swój pokój, jednak zmartwiła się myśląc że będzie sama. Gdy nagle...
-Przepraszam czy pani to Panna Flame?-spytała dziewczyna.
-Tak. A ty musisz być Sophia?-zapytała uprzejmie opiekunka.
-Tak! Przepraszam że się spóźniłam ale na Linphei były straszne korki.-tłumaczyła Sophia.
Opiekunka się uśmiechnęła. Po czym zawołała resztę czarodziejek.
-Dziewczęta oto wasza nowa współlokatorka : Sophia z Linphei.
-Miło mi Jestem Crystal.-przywitała się księżniczka Rynixu.-będziesz mieć ze mną pokój fajnie nie?
-Tak.-odpowiedziała grzecznie.
Dziewczyny się przywitały oraz porozmawiały skąd pochodzą i jakie są ich zainteresowania.
-Czyli my wszystkie jesteśmy księżniczkami planet skąd pochodzimy?-rozważała Diana.
-Na to wygląda!-krzyknęła radośnie Crystal.
-Nie sądzicie że to przeznaczenie?-spytała Katherin.
-Nie,,, Nie wierze w takie terefere.-oznajmiła Karina.
-To dziwne w końcu wasza planeta jest dość wierząca.......-powiedziała Miranda.
Crystal i Karina na nią spojrzały.
Miranda się speszyła.
-Tak czy siak super że się poznałyśmy!.-oznajmiła Sophia.
-NUU!!! przynajmniej nie będziemy się nudzić.- uradowała się Diana
Czarodziejki się uśmiechnęły.
Nagle weszła Gryzelda z Flame.
-Szykujcie się młode czarodziejki!!! Oto wasze planety zajęć.-podała im Gryzelda.
-Spójrzcie teraz mamy lekcje zaklęć!-krzyknęła Katherin.
-Cudnie!!! Uwielbiam te lekcje!!!-uradowała się Miranda.
-Jak można lubić szkołę?!-zdziwiła się Karina.
-Uwierz można!-oznajmiła jej księżniczka.

**********************************************************************'
-Patrzcie to są te wszystkie czarodziejki!-wskazała Lena.
-Aż wymiotować mi się chcę!-oznajmiła Tara.
-Zamknąć paszcze !!! Już nie długo nie będą miały takich wesołych min.- oświadczyła z upiornym śmiechem Sonna,
-No to co zaczynamy?!-spytała Lena i już szykowała się do śpiewu gdy nagle z lewej strony złapała ją Sonna za ucho.
-Czyś ty powariowała?! Nie wiemy jaką mają moc!Nie możemy tak od razu zacząć śpiewać rusz czasami tym mózgiem ok?- krzyknęła na nią siostra.
Przerażona syrena kiwnęła głową.
-Teraz moje siostry chodźcie.-rozkazała im Sonna,


*********************************************************************************
Po skończonej lekcji zaklęć z profesor Lorą,
czarodziejki szły szybkim krokiem do jadalni by zając jak najlepsze miejsca. Ich pani usiadła kolo grona pedagogicznego.
Dyrektor Faragonda wypowiedziała długą mowę w której wspominała że miło jest jej widzieć nowe czarodziejki itp.Wspomniała również o ważnym konkursie i którym szczegóły pojawią się dopiero za miesiąc.
-Ale nuda!!-narzekała Sophia.
-No..-mruknęła Crystal która bawiła się jedzeniem.
Nagle weszły do sali 3 syreny.
-Patrzcie! Od nich wydobywa się jakaś dziwna energia.-wskazała znudzona Karina.
-Masz rację!-poparła koleżankę Katherin.
"Dziwne... Bardzo dziwne"- myślała młoda czarodziejka z Rynix.

*******************************************************************************

Oto 3 opowiadanie Sofix Club! Przepraszam że w tamtym tygodniu nie było! Postaram się to nadrobić jutro. Niczego nie obiecuje!
Tytuł oznacza : Syreny w szkole.





1 komentarz:

Dziękujemy za wszystkie komentarze